Bez wątpienia jesteśmy osobami, które lubią wyzwania, a za takie należy uznać prowadzenie marketingu dla sklepu bez żadnej historii. W tym materiale przedstawimy Wam, w jaki sposób rozpoczynaliśmy współpracę ze sklepem internetowym mającym w swoim asortymencie akcesoria łazienkowe.
Sklep internetowy sprzedający akcesoria łazienkowe jest tematem niezwykle ciekawym, ponieważ na jego sprzedaż nie możemy patrzeć wyłącznie przez pryzmat zrealizowanej transakcji przez klienta poprzez przycisk „kup teraz”. W tej tematyce wiele osób kontaktuje się z obsługą klienta telefonicznie lub mailowo, aby dopytać o kilka istotnych dla nich kwestii, w efekcie czego taka sprzedaż kończy się zupełnie inną drogą niż tradycyjnie. Dla nas był to dość jasny sygnał, aby konwersji nie traktować wyłącznie prze zrealizowanie transakcji, ale również przez próbę kontaktu użytkownika z obsługą sklepu.
Jak rozwijać sprzedaż sklepu internetowego z akcesoriami łazienkowymi?
W związku z tym jeszcze na starcie działań musieliśmy skonfigurować kilka istotnych elementów. Przede wszystkim oprócz standardowej konfiguracji Google Analytics 4 pod kątem mierzenia modułu e-commerce, wprowadziliśmy przez Google Tag Manager dwie kluczowe konwersje – kliknięcie w numer telefonu oraz adres e-mail na witrynie. Oczywiście następnie przekazaliśmy dane do Google Analytics, skąd zaimportowaliśmy do panelu Google Ads.
Google Ads w branży z płytkami
Po wspólnych ustaleniach z klientem, nasze działania marketingowe zaczęliśmy od kampanii Google Ads, jak również pozycjonowania organicznego SEO. W pierwszym przypadku po konfiguracji Google Merchant Center przygotowaliśmy dwa rodzaje kampanii – pierwsza kampania produktowa w wersji standardowej, dzięki której mogliśmy odpowiednio zoptymalizować stawki CPC, a także przeanalizować frazy na jakie się pojawiamy, w tym część niepotrzebnych wykluczyć. Po uzyskaniu pierwszych dwudziestu konwersji, rozpoczęliśmy migrację kampanii produktowej na tą w wersji Performance Max, wgrywając sygnały w postaci osób, które do tej pory kupiły lub dodały do koszyka. Tutaj należy podkreślić, że nie jesteśmy fanami publikowania innych zasobów niż plik produktowy, ponieważ w ten sposób poniekąd tracimy wpływ na to, w którym miejscu nasze reklamy się wyświetlą.
Efekty były zadawalające, ponieważ od zerowej sprzedaży, październik zakończyliśmy już z przychodem na poziomie blisko 54 tysięcy złotych netto. To wynik tylko i wyłącznie przez sprzedaż bezpośrednią i przycisk „kup teraz”. Z informacji klienta wiemy jednak, że wygenerowaliśmy dodatkową sprzedaż na kolejne 150 tysięcy złotych przez maile i telefony. To tylko pokazuje, że obrana droga okazała się właściwa.
Skuteczne pozycjonowanie SEO w sklepie z płytkami
W jednym z akapitów wspominaliśmy także, że z klientem zaczęliśmy współpracować również w zakresie pozycjonowania SEO. Tutaj na dobry początek skupiliśmy się na zaindeksowaniu podstron, a także uzupełnieniu opisów kategorii i produktów (działania on-site). Wraz z kolejnymi miesiącami nasze prace rozszerzały się również o wykupowanie zewnętrznych artykułów sponsorowanych. Regularna praca zaowocowała, że od maja do października wynik TOP10 poprawił się z 31 na 87 słów, a TOP 50 z 249 na 711. To tylko pokazuje jak jeszcze wiele przed nami i jak dużą liczbę słów kluczowych jesteśmy w stanie dla klienta awansować do najlepszej dziesiątki.