10 years challenge. W co tak naprawdę gra z nami Facebook?

Każdy z nas w dzisiejszym czasie w mniejszym lub większym stopniu został zobligowany dla swojego i ogólnego zdrowia do zostania w domu w związku z szalejącą za naszymi oknami epidemią koronawirusa. Daje to nam oprócz możliwości spędzania czasu z rodziną, również więcej czasu na siedzenie przed ekranem komputera, czy smartfonu.

Zdecydowana większość z nas jest mniej lub bardziej aktywna w różnych social mediach, które stają się tak naprawdę drugim albo i nawet pierwszym życiem. Można zauważyć szybko rozprzestrzeniający się trend dodawania własnych zdjęć sprzed lat. Coś, co z pozoru wygląda na niewinną zabawę, zyskując ogromną popularność, może być w zasadzie procesem zbierania danych o nas samych. W co wierzyć, a w co nie wierzyć?

Moda, której wszyscy ulegamy, a nasza prywatność. Co jest prawdą, a co mitem?

Każde media społecznościowe to oprócz świetnego rozwiązania, które pozwalają nam w błyskawiczny sposób komunikować się ze światem i wyrażać opinie na różne tematy, już od dawna wykraczają poza schemat swoich pierwotnych założeń. W tej chwili na Facebook’u czy Instagramie można z powodzeniem prowadzić biznes i zarabiać pieniądze, Twitter niejednokrotnie staje się miejscem poważnej debaty, także politycznej i znamy przypadki kiedy możni tego świata wdają się w polemikę, „ćwierkają” do siebie. Media społecznościowe to również doskonale skonstruowane narzędzie do zbierania danych o użytkownikach, które udostępniamy sami, zachęcani przez coraz to nowe funkcje albo właśnie przez wspomniany powyżej 10 years challenge. Zdjęcia dodawane przez nas mają być podobno wykorzystywane w systemach rozpoznawania twarzy, a poprzez różne kombinacje i częstotliwość ich dodawania, algorytmu Facebook’a mają się o nas jak najwięcej nauczyć.

W każdej plotce czy teorii spiskowej jest ziarno prawdy, ciężko jednoznacznie stwierdzić, po co i w jakim celu zostaną użyte nasze dane. Warto jednak pamiętać, że im więcej danych o sobie upubliczniamy, tym szerzej otwieramy drzwi do swojej prywatności dla nieznajomych nam osób i instytucji, co stanowi dla nas realne zagrożenie, nie tylko w świecie wirtualnym. 

Zostańcie z nami w kontakcie poprzez media społecznościowe, dzielcie się uwagami na ten temat w komentarzach, ale przede wszystkim mądrze zarządzajcie swoją prywatnością. Pamiętajcie, że nie wszystko powinno trafiać na Waszą Facebook’ową tablicę. 

case studies

Zobacz więcej ciekawych wpisów

KONSULTACJA Z NASZYM SPECJALISTĄ

Umów się na bezpłatną konsultację​

Chcesz poznać bliżej nasze umiejętności? Chętnie przeprowadzimy dla Ciebie bezpłatny audyt oraz opracujemy indywidualnie dostosowaną propozycję działań marketingowych, które najlepiej odpowiadają potrzebom Twojego biznesu.

Co zyskasz po bezpłatnej konsultacji?
Jak przebiega darmowa konsultacja?
1

Umawiamy się na dogodny termin

2
Przeprowadzamy wstępną rozmowę
3

Wykonujemy raport aktualnych działań

4

Przygotowujemy propozycję działań oraz ofertę

Umów bezpłatną konsultację